Autorami projektu Europejskiego Festiwalu Szkła „Play with Glass” we Wrocławiu są: Anita Bialic, Galeria BB i prof. Kazimierz Pawlak, Akademia Sztuk Pięknych im. E. Gepperta we Wrocławiu. Projekt ten został włączony do aplikacji miasta Wrocław do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury 2016.

Europejski Festiwal Szkła we Wrocławiu organizuje Galeria BB i fundacja Fly with Art we współpracy z Akademią Sztuk Pięknych im. E. Gepperta we Wrocławiu, Związkiem Polskich Artystów Plastyków – Okręg Wrocławski oraz Gminą Wrocław.

 

Wystawa główna festiwalu, „UFO” Unikat–Forma– Obiekt prezentowana będzie:

  • 15-31.10. 2013 r. – Dworzec Wrocław Główny;
  • 23.01-26.02. 2014 r. – Jelenia Góra – Muzeum Karkonoskie;
  • 13.03.-30.05. 2014 r. – Kraków - Galeria BB.

 

2013-10-10-1

Jiri Suhajek: „Ferdolaj”

 

Wystawa obejmuje prace, których autorami są: Pilar Aldana- Mendez – Hiszpania, Ed van Dijk – Holandia/Francja, Aleksander Fokin – Rosja, György Gáspár – Węgry, Marta Gibiete – Łotwa, Jens Gussek – Niemcy, Ekrem Kula – Turcja, Peter Layton – Wielka Brytania, Agnieszka Leśniak-Banasiak – Polska, Eva Moosbrugger – Austria, Magdalena Pejga – Polska, Beata Stankiewicz-Szczerbik – Polska, Jiři Šuhajek – Czechy, Vesa Varrela – Finlandia, Milan Vobruba – Czechy/Szwecja, Maciej Zaborski – Polska.

Kuratorem wystawy jest Anita Bialic, przy współpracy Kazimierza Pawlaka.

 

Inne wystawy towarzyszące festiwalowi odbywają się w dniach 14-31.10.2013 r.:

  • „Poezja światła”, Indrė Stulgaitė-Kriukienėi, Remigijus Kriukas – BWA Wrocław Galeria Szkła i Ceramiki, pl. Kościuszki 9/10
  • „Ostateczna rozgrywka”, Anna Klimczak-Dobrzaniecka – Galeria BB, ul. Jatki 3-6
  • „Szklany ślad”, Henryk Wilkowski (szkło + serigrafia) – Galeria „Za szkłem”, Akademia Sztuk Pięknych im. E. Gepperta, Plac Polski 3/4,
  • wystawa „Debiut” – Paulius Rainys – Galeria na Solnym, Plac Solny 11, 14.10.2013 – 20.10.2013
  • „X-files”, Kalina Bańka, Pati Dubiel – Galeria Versus, ul. Św. Mikołaja 54/55, 16.10.2013 – 10.11.2013.

 

2013-10-10-2

György Gáspár: Hello Taut

 

Gwiazdy światowego szkła we Wrocławiu

 

Kama Wróbel: Przed nami kolejna, druga edycja Europejskiego Festiwalu Szkła we Wrocławiu „Play with Glass”. Skąd wziął się pomysł na zorganizowanie tej imprezy?

Anita Bialic: (...) Ze zdziwienia, że Wrocław nie wykorzystuje szkła w promocji miasta i regionu. Od ponad 15 lat zajmuję się organizacją wystaw i promocją polskiego szkła artystycznego w kraju i zagranicą. Uznałam, że zdobyłam odpowiednie doświadczenie i kontakty, żeby poszukać nowej przestrzeni dla swoich działań. Przekonałam Kazimierza Pawlaka, artystę szkła i profesora Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, żeby sprowadzić europejskie szkło do Wrocławia, zaś wrocławskie szkło pokazać Europie.

Kazimierz Pawlak: Anita jest osobą z zewnątrz środowiska artystów szkła, co pozwala jej popatrzeć na polskie szkło artystyczne z innej perspektywy. Przekonała mnie do swojego pomysłu zorganizowania dużej, międzynarodowej imprezy związanej ze sztuką szkła właśnie we Wrocławiu. Napisaliśmy wspólnie projekt, który znalazł się w aplikacji Wrocławia o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 roku. Na 160 projektów, do aplikacji zakwalifikowało się jedynie 40.

 

KW: Główną wystawę ubiegłorocznego festiwalu „Fun, Joke, Surprise”, obejrzało aż 10 000 osób. Czym zaskoczycie Wrocławian w tym roku?

AB: Wystawą „UFO” z udziałem 16 wybitnych artystów z 13 europejskich krajów: Rosji, Turcji, Finlandii, Austrii, Szwecji, Holandii, Francji, Czech, Łotwy, Niemiec, Węgier, Hiszpanii i, oczywiście, Polski.

KP: Znajdują się wśród nich takie gwiazdy światowego szkła, jak Peter Layton, Jiri Suhajek i Milan Vobruba. Peter Layton to niestrudzony propagator szkła artystycznego na świecie Należy do grona tych artystów, którzy wprowadzili szkło na europejską i światową scenę sztuki z początkiem lat 60. ubiegłego stulecia. Bez Jirego Suhajka trudno sobie wyobrazić europejskie wydarzenie związane ze szkłem. Ten uznany designer i artysta reprezentuje światowy poziom i promuje czeskie szkło na wielu wystawach i sympozjach. Jego ostatnia seria ponadwymiarowych szklanych „figur” zyskała uznanie odbiorców na całym świecie. Natomiast Milan Vobruba, jeden z wychowanków prof. Stanisława Libenskiego, zyskał ogromne uznanie w Czechach, Niemczech i Szwecji. Jest organizatorem międzynarodowych wystaw „Glasplastic und Garten” w Munster...

AB: Każdy z zaproszonych artystów ma liczne sukcesy na swoim koncie. Prace wielu z nich znajdują się w najważniejszych kolekcjach sztuki współczesnej na całym świecie. W czasie seminarium, które odbędzie się we wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, zdradzą sporo sekretów ze swojej szklarskiej kuchni. Mamy nadzieję, że podobnie, jak w ubiegłym roku, aula Centrum Designu i Innowacji na ulicy Traugutta będzie wypełniona do ostatniego miejsca.

 

2013-10-10-3

Peter Dayton: „Green Paradiso Spinner”

 

KM: Festiwal trwa 7 dni, wystawy towarzyszące 3 tygodnie. Każdy dzień jest wypełniony interesującymi wydarzeniami. Czy mogą w nich uczestniczyć osoby nie posiadające żadnej wiedzy o sztuce szkła?

AB: Właśnie na takiej publiczności nam zależy. Ubiegłoroczna wystawa na dworcu wrocławskim zgromadziła tłumy. Wiele osób nigdy wcześniej nie odwiedziło żadnej galerii, muzeum czy wystawy sztuki. Może po tym pierwszym spotkaniu z zaprezentowanym przez nas unikatowym szkłem nie przejdą już obojętnie obok galerii czy muzeum…

KP: Jesteśmy bardzo wdzięczni Polskim Kolejom Państwowym za zgodę na zorganizowanie wystawy głównej festiwalu na wrocławskim dworcu. Mamy nadzieję, że będzie to stała współpraca pod hasłem: „Europejskie szkło spotyka się na dworcu we Wrocławiu”! .

AB: A wracając do programu festiwalu, jesteśmy szczególni dumni z naszych dwóch projektów: „Szklana Witryna” oraz „Szkło w przestrzeni miejskiej Wrocławia”

 

KM: Projekt „Szklana Witryna” zmobilizował studentów Wydziału Ceramiki i Szkła do wspólnego działania. Ich aktywność była wyraźnie widoczna również na profilu wydarzenia na Facebooku…

KP: Dzięki temu projektowi studenci Katedry Szkła mogli wejść ze swoimi projektami w „żywą” przestrzeń miasta. Skonfrontować się w sposób bezpośredni z odbiorcą ich artystycznej propozycji. Witryna sklepu czy kawiarni, znajdująca się na uczęszczanej ulicy, stwarza bowiem dużo większe możliwości publicznego zaprezentowania swojej pracy niż galeria czy muzeum. Jednocześnie, realizując projekt „Szklana Witryna”, studenci nabywali doświadczenia w działaniu zespołowym. Projekt koordynowała Justyna Turek, moja studentka, a obecnie absolwentka. Jej zadania przejęła w tym roku Anna Lasoń.

AB: Trochę obawiałam się, że ten projekt będzie trudno zrealizować w tak rekordowo krótkim czasie - zaledwie jednego miesiąca- z powodu braku wystarczającej ilości witryn albo studentów. Na szczęście udało się, a jedna ze szklanych dekoracji zdobi okno wystawowe do tej pory.

 

2013-10-11-1

Marta Gibiete – Green Friend

 

KW: W ramach projektu „Szkło w przestrzeni miejskiej Wrocławia” wyznaczyliście pierwszy szklany szlak Wrocław Stare Miasto. W czasie ubiegłorocznej edycji festiwalu Wrocławianie mogli uczestniczyć w zorganizowanej przez Was wycieczce tym szlakiem…

AB: Zapraszamy także w tym roku - zbiórka w niedzielę, 20 października, o godzinie 12.00, przy fontannie Zdrój na Rynku... Pomysł opracowania mapy „szklanej architektury” Wrocławia powstał dwa lata temu w trakcie przygotowywania projektu Europejskiego Festiwalu Szkła „Play with Glass” we Wrocławiu. Zdecydowaliśmy się wydobyć z „ukrycia” i zinwentaryzować szklane realizacje w obiektach użyteczności publicznej, w kościołach, na placach i ulicach miasta. Mamy nadzieję, że „Szklany Szlak Wrocław Stare Miasto” będzie jedną z najważniejszych atrakcji „miasta szkła” Wrocław.

KP: „Szkło w przestrzeni miejskiej Wrocławia” to całkowicie nowatorski projekt. Nie istnieje bowiem żadna literatura na temat szklanej architektury Wrocławia. Nasza współpracownica, Urszula Łączna, przy współpracy z Eweliną Kwiatkowską, wykonała żmudną, detektywistyczną pracę, żeby odszukać autorów szklanych realizacji oraz sprawdzić wszystkie przekazane przez nich informacje.

 

KW: W programie wystaw zorganizowanych w ramach festiwalu znalazłam „Debiut Festiwalu”. Kim jest Paulus Rainys?

AB: Utalentowanym i interesującym młodym artystą litewskim. Studentem wileńskiej Akademii Sztuk Pięknych. Zaprezentuje w Galerii na Solnym projekt „Balance”: instalację z wykorzystaniem video i obiektów ze szkła.

KP: Rokrocznie autor odbywającej się w czasie festiwalu wystawy indywidualnej wskaże studenta wydziału czy kierunku związanego ze szkłem artystycznym, który jego zdaniem zasługuje na przedstawienie swoich prac szerszej publiczności. W ubiegłym roku do wystawy „Debiut” zaprosiłem swoją studentkę, Kamilę Mróz

AB: Tak się złożyło, że profesor Kazimierz Pawlak miał swoją jubileuszową wystawę w Galerii Szkła i Ceramiki BWA we Wrocławiu w czasie ubiegłorocznej, pierwszej edycji festiwalu. W tym roku wyboru dokonała Indre Stulgaite-Kriukene, uczestniczka ubiegłorocznej wystawy zbiorowej Fun, Joke, Surprise oraz tegorocznej wystawy indywidualnej (wraz z mężem Remigiuszem Kriukasem) w Galerii Szkła i Ceramiki BWA. we Wrocławiu.

KP: Chcemy, żeby poprzez udział w wystawie „Debiut” na Europejskim Festiwalu Szkła we Wrocławiu, artysta zdobył mocne wejście w świat profesjonalistów szkła, rozpoczął niejako swoją ścieżkę artystycznej kariery. Tak zresztą stało się w przypadku Kamili Mróz.

 

KW: Przygotowanie dużej międzynarodowej imprezy z udziałem wybitnych artystów z kilkunastu krajów Europy to ogromne koszty. Kto finansuje organizację Europejskiego Festiwalu Szkła we Wrocławiu?

AB: Przygotowując pierwszą edycję festiwalu byliśmy przekonani, że posiadamy spory budżet zapisany w wygranej aplikacji Wrocławia do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury 2016. 40 000 euro na każdy kolejny rok w latach 2012-2016. Niestety, już po zaproszeniu artystów do udziału w wystawie głównej festiwalu, dowiedzieliśmy się, że nie dostaniemy z ESK ani grosza. Z niezrozumiałych dla nas powodów, profesora Adama Chmielewskiego, autora wygranej aplikacji, zastąpił nowy dyrektor z zupełnie inną koncepcją programową. Musieliśmy się do niej dostosować. Stworzyliśmy projekt Laboratorium Szklanych Inicjatyw, prowadzącego działania przez cały rok. Festiwal miał być ich corocznym podsumowaniem.

KP: Poświęciliśmy mnóstwo czasu na poszukiwanie środków finansowych umożliwiających zorganizowanie festiwalu, łącznie z pisaniem projektów na wszystkie możliwe konkursy. Zawsze jednak brakowało nam 1-2 punkty, żeby zdobyć dofinansowanie. Na szczęście dyrektor Wydziału Kultury, Jarosław Broda, sfinansował katalog. Pomocy udzielili nam tak że dwaj inni partnerzy: prezes ZPAP - Okręg Wrocławski, Piotr Wieczorek oraz rektor ASP, profesor Piotr Kielan. Ale bez udziału w projekcie Galerii BB, prowadzonej przez Anitę Bialic oraz pomocy jej współpracowników, nie udałoby się zorganizować pierwszej edycji festiwalu. Same ekspozytury pod prace, zaprojektowane przez Tomka Wójcika, kosztowały 20 000 zł! Na razie je bezpłatnie dzierżawimy, ale szukamy środków na ich zakup.

 

KW: A tegoroczny budżet?

KP: Dopiero dwa miesiące temu zyskaliśmy pewność, że mamy zagwarantowane środki na organizację festiwalu z Wydziału Kultury. Niestety, nie wystarczą one na pokrycie wszystkich kosztów. Razem z Anitą Bialic pracujemy kolejny rok bez jakiegokolwiek wynagrodzenia. Oczywiście, nadal wspiera nas rektor ASP we Wrocławiu, prezes ZPAP i Galeria BB.

 

2013-10-11-2

Beata Stankiewicz-Szczerbik: „Ami”

 

KW: Czym wyróżnia się Europejski Festiwal Szkła we Wrocławiu na tle innych przedsięwzięć związanych ze szkłem artystycznym w Europie?

AB: Chcemy, żeby wyróżniał się wysokim poziomem prezentowanych prac i towarzyszących mu wydarzeń. I co najważniejsze: w swoim zamierzeniu ma dokumentować i wyznaczać trendy panujące w europejskiej i światowej sztuce szkła.

KP: Adresatem większości organizowanych w Europie imprez związanych ze szkłem są artyści zajmujący się tym medium. My chcemy zainteresować sztuką szkła przeciętnego Kowalskiego. Zachwycić go tym niezwykłym materiałem, nauczyć szacunku do naszej pracy - artystów szkła, którzy w Polsce są na ogół traktowani jak rzemieślnicy.

AB: Prowadząc przez lata galerię prezentującą obiekty ze szkła, spotykam się często z lekceważeniem mojej pracy. Bo przecież szkło to nie sztuka. Tymczasem na całym świecie materiał ten jest niezwykle poważany i traktowany na równi z innymi mediami artystycznymi.

KP: Przez trzydzieści lat mojej artystycznej aktywności starałem się promować ten elitarny gatunek sztuki. Elitarny także z powodu niewielkiej liczby artystów szkła na świecie i w Polsce – trudno ją porównywać z liczniejszymi grupami malarzy, rzeźbiarzy czy grafików... W szkle drzemie ogromny potencjał artystyczny – można z nim pracować w różnorodnych technikach, używać w różnorodnej formie, a ograniczeniem jest tylko wyobraźnia artysty.

KW: Dziękuję za rozmowę.

 

www.europeanglassfestival.com

 

  • Logo - alu
  • Logo aw
  • Logo - fenzi
  • Logo - glass serwis
  • Logo - lisec
  • Logo - mc diam
  • Logo - polflam
  • Logo - saint gobain
  • Logo termo
  • Logo - swiss
  • Logo - guardian
  • Logo - forel
  • vitrintec wall solutions logo

Copyright © Świat Szkła - Wszelkie prawa zastrzeżone.