W Muzeum Architektury |
We wrocławskim muzeum warto odwiedzić wystawę twórczości Beaty Stankiewicz-Szczerbik.
Artystka buduje kompozycje w tradycyjnej technice witrażowej, wzbogaconej płaskim malowaniem powierzchni, wkomponowując w nią elementy wypalane w piecu i szlifowane. W materię szklaną wmontowuje lub wtapia koronkę utkaną z cienkiego drutu, łączy termicznie różne kolory jednorodnego szkła. Stosuje rozmaite nakładki szklane, pełniące rolę filtrów. Uzyskuje przez to niepowtarzalne, zaskakujące efekty.
Eksperymentuje z mieszaniem i łączeniem kolorów. Nigdy nie używa gotowych surowców, zawsze przetwarza je stosownie do potrzeb kreacji artystycznych. Nieraz stosuje wyższe temperatury, uzyskując nieoczekiwane efekty kolorystyczne. Dla przykładu: róż witrażowy podgrzany w temp. powyżej 800oC daje w efekcie zgaszony błękit.
Ulubionym jej tworzywem są tafle szkła, barwione różnokolorowymi tlenkami, zapełnione stylizowanymi motywami roślinnymi, rysowanymi delikatną czarną kreską, łączone z głębokim reliefem szkła topionego w formach. Malarskie powierzchnie są dla każdego koloru oddzielnie wypalane w piecu w niskich temperaturach. Relief wykonywany jest ze stłuczki szklanej, doprowadzonej w jednorazowej formie do stanu ciekłego pod wpływem wysokiej temperatury, następnie poddanej przestudzeniu. W reliefach artystka używa faktury celowo nieobrobionego tworzywa. Uzyskuje przez to chropowatą, szorstką powierzchnię o zróżnicowanym stopniu przepuszczalności światła.
(wyjątki z recenzji dr Stefanii Żelasko)
(...)
Całość artykułu w wydaniu drukowanym i elektronicznym
Inne artykuły o podobnej tematyce patrz Serwisy Tematyczne
Więcej informacji: Świat Szkła 6/2003