BUDMA to wydarzenie branżowe, na którym trzeba być. Znakomita okazja do spotkania z klientami, potencjalnymi kontrahentami i konkurencją. Według obiegowej opinii trzeba tylko ustawić stoisko, aby osiągnąć cel targowy. Czy rzeczywiście wystarczy sama obecność, by w 100% wykorzystać targowy potencjał? Czy nudne, szablonowe podejście: tradycyjna zabudowa, piękne zdjęcia, najlepiej rotujące produkty i hostessy daje dziś gwarancję na realizację długofalowych celów biznesowych?

 

 

2016 2 6 3

 

 

Jak przekonuje Tomasz Chmielewski, dyrektor zarządzający Novoferm Polska, wyjście poza schemat wymaga odwagi, ale naprawdę może się opłacić: 

Warto zauważyć, że kosztowo w zasadzie niewiele zmienia to, czy zdecydujemy się na klasyczne, niezauważalne rozwiązania (jakich wiele), czy też odrzucimy sztampę i postawimy na oryginalność oraz rozpoznawalność” – podkreśla. – Działamy na konkurencyjnym rynku bram, drzwi i napędów, nie jesteśmy liderem, ale konsekwentnie zdobywamy rynek. BUDMĘ potraktowaliśmy jako wyjątkową szansę zwrócenia uwagi na produkty, a nie na wizerunkowe zdjęcia. To był nasz cel biznesowy – skupić uwagę odwiedzających na ofercie, a konkretnie na prezentowanych nowościach. Zaufałem agencji, z którą w obszarze reklamowo-wizerunkowym współpracuję już kilka lat. Zaproponowała dość przewrotną formułę stoiska: z surowym blaszano-płytowym tłem i industrialnym, neonowym oświetleniem. Na takim planie główną rolę mogły odegrać wyjątkowo kolorowe produkty. Chcieliśmy w ten sposób zainspirować też gości – wiemy, jakie kolory najlepiej się sprzedają i… tych nie pokazaliśmy. Zaprezentowaliśmy natomiast inne, nasycone, pozytywne, niesztampowe. Czy osiągnęliśmy efekt biznesowy? To okaże się za kilka tygodni, ale jestem optymistą.

 

Wizerunkowo na pewno narobiliśmy trochę zamieszania, bo o stoisku było głośno – mówi Kamila Radomska-Woźniak, szefowa agencji Nonoproblemo, odpowiedzialnej za koncepcję i projekt stoiska Novoferm. – Można przykuć uwagę gości targowych wielkością stoiska i rozmachem, a można pomysłem i oryginalnością. Cieszę się, że udało nam się przekonać Novoferm do tej drugiej, oryginalnej koncepcji. Naszym celem było położenie nacisku na produkty oraz podkreślenie charakteru oferty Novoferm: kompleksowej, elastycznej, unikatowej dzięki otwartości w zakresie doboru kolorystyki. Oprócz samych produktów na stoisku znalazło się też kilka smaczków, które miały zaintrygować przechodzących.

 

 

2016 2 6 4

 

 

Jakie smaczki można było odnaleźć? Na przykład wyjątkową bramę garażową z rysunkiem laureatki konkursu plastycznego, zorganizowanego przez Novoferm pt. „Jak wygląda brama garażowa Twoich marzeń?”. Po jej otwarciu oczom gości ukazywało się wnętrze garażu, czyli samochód wycięty z płyty OSB. Na mapie, także wyciętej z płyty, na tle z perforowanej blachy, czerwonymi diodami zaznaczono kluczowe dla Novofermu lokalizacje, zaś na ścianie za barem codziennie pojawiały się nowe rymowanki, zachęcające do spróbowania serwowanego poczęstunku.

 

 

2016 2 7 1

 

 

 

Całość artykułu w wydaniu drukowanym i elektronicznym 
Inne artykuły o podobnej tematyce patrz Serwisy Tematyczne 
Więcej informacji: Świat Szkła 02/2016
 

 

  • Logo - alu
  • Logo aw
  • Logo - fenzi
  • Logo - glass serwis
  • Logo - lisec
  • Logo - mc diam
  • Logo - polflam
  • Logo - saint gobain
  • Logo termo
  • Logo - swiss
  • Logo - guardian
  • Logo - forel
  • vitrintec wall solutions logo

Copyright © Świat Szkła - Wszelkie prawa zastrzeżone.