Wszyscy pamiętamy czasy, kiedy jedynym produktem przeciwsłonecznym stosowanym na fasadach wszelkiego rodzaju budynków biurowych, handlowych, użyteczności publicznej były szkła barwione w masie o kolorystyce zdominowanej przez zieleń i błękit lub, w mniejszym natężeniu, przez grafit i brąz.

 

Dziś tego typu rozwiązania stanowią niespełna 15% ogólnego wolumenu przeszkleń obiektów komercyjnych, a produkty powlekane, czy to metodą pyrolityczną, czy magnetronową, a bazujące na szkłach barwionych, mają jeszcze mniejszy – szacowany na mniej niż 10% – udział w rynku fasad w Polsce. 

 

Co więc zastąpiło tak popularne niegdyś produkty fasadowe?

 

Dlaczego w ciągu kilku lat dokonała się swoista rewolucja, po której mało który z projektantów architektury pozwala sobie na „ekstrawagancję” zastosowania na fasadzie szkła barwionego w masie?

 

A właściwie, trochę przekornie, należałoby zadać trzecie, najważniejsze pytanie: dlaczego ktoś wciąż jeszcze chce stosować prymitywne rozwiązania przeciwsłoneczne w nowoczesnych rozwiązaniach fasadowych dzisiejszych biurowców?

 


    Odpowiedzi na dwa pierwsze pytania należy szukać poza granicami naszego kraju, w miastach Zachodniej Europy, skąd – w dużej mierze – pochodzą wzorce i źródła inspiracji polskich architektów. W większości państw „Starej Europy”, na przełomie wieków, produkty o neutralnej barwie, dużej jasności i znacznej selektywności stały się swoistym standardem dla fasad budynków komercyjnych.

 

Sprzyjała temu trendowi także legislacja europejska, w której nacisk na ograniczenie zużycia energii, zarówno poprzez ograniczanie wydatków na schładzanie pomieszczeń latem, jak i na oszczędność energii przeznaczanej na ogrzewanie i oświetlanie wnętrz zimą stał się głównym priorytetem projektantów i inwestorów.


    Nie bez znaczenia są oczywiście zmieniające się gusty architektów, kreujące swoistą  modę na przestrzenne, jasne, niemal transparentne wnętrza, którym sprzyja stosowanie szkieł fasadowych o wysokiej przejrzystości i niskim poziomie refleksu.


    Dodatkowego bodźca do zmiany trendów dostarczyli producenci powlekanych magnetronowo produktów przeciwsłonecznych, kiedy zaoferowali swoim klientom szkła wysokoselektywne z możliwością hartowania ich w kraju.

 

Do tej pory bowiem takie rozwiązania były niedostępne, a mało efektywny ekonomicznie i logistycznie sposób powlekania magnetronowego szkła już zahartowanego nie miał - z oczywistych powodów - wielu zwolenników.


    Wszystko to sprawiło, że rynek fasad w Polsce został dosłownie zdominowany przez produkty typu High Selective, a tempo „rewolucji” było błyskawiczne.


    Skąd więc pochodzą pojawiające się czasem pomysły zastosowania na fasadach szkła barwionego w masie? Odpowiedź jest tak banalna, jak oczywista dla wszystkich,  którzy znają rynek fasadowy – ze stosunkowo niskiej ceny tych produktów!


    Jakie parametry charakteryzują dominującą dziś na rynku przeszkleń fasadowych szybę zespoloną? Otóż są to produkty o selektywności (czyli stosunku transmisji światła do całkowitej transmisji energii słonecznej) bliskiej wartości 2;

- produkty o powłoce dwufunkcyjnej, gwarantujące wartość przenikalności cieplej U=1.1 W/m2K;

- produkty jasne, o wartości transmisji światła w zakresie 50-70%; produkty niskorefleksyjne, o poziomie odbicia światła na zewnątrz w zakresie 11-16%;

- produkty o możliwie najbardziej neutralnej barwie, gdzie raczej mówi się o zielonkawym, niebieskawym lub stalowoszarym odcieniu, a nie o rzeczywistym kolorze szkła.


    Firma GUARDIAN odpowiada na opisane wyżej wymagania rynkowe oferując cztery produkty wysokoselektywne, hartowalne, o możliwości gięcia, o parametrach optycznych i energetycznych zestawionych w niżej zamieszczonej tabeli:

 

 


    Powyższe produkty oferowane są pod wspólną nazwą SunGuard High Selective SuperNeutral, po której następuje parametr opisujący poziom transmisji światła i,  ewentualnie, indeks HT oznaczający wersję produktu przeznaczoną do hartowania.


    Nowością technologiczną, która ma przekonać klientów do intensywnego stosowania wymienionych szkieł wysokoselektywnych jest to, że wersje HT, a więc te wersje, które najbardziej narażone są na uszkodzenie w czasie hartowania powłoki magnetronowej, zarysowanej podczas wcześniejszej obróbki, zabezpieczone są specjalną folią TPF (Temporary Protective Film).

 

Folia ta ma za zadanie ochronić delikatną powłokę magnetronową podczas szlifowania krawędzi, wiercenia otworów, mycia szkła, a zdejmuje się ją bezpośrednio przed procesem hartowania. Technologia ta gwarantuje absolutnie perfekcyjną jakość powierzchni szkła przeciwsłonecznego po jego zahartowaniu.

 


    Pewnym utrudnieniem w powszechnym stosowaniu powłok wysokoselektywnych w Polsce jest fakt, że obecnie żaden z tych produktów, bez względu na producenta, nie jest wytwarzany w naszym kraju. Wynikają z tego często różne komplikacje logistyczne.

 
 
     Ale i to utrudnienie wkrótce zniknie. Bowiem od stycznia 2010, wszystkie produkty GUARDIAN SunGuard High Selective będą produkowane w hucie w Częstochowie!

 

 

Marcin Woźniak
GUARDIAN Częstochowa

 

więcej informacji: Świat Szkła 5/2009 

 

inne artykuły o podobnej tematyce patrz Serwisy Tematyczne

 

  • Logo - alu
  • Logo aw
  • Logo - fenzi
  • Logo - glass serwis
  • Logo - lisec
  • Logo - mc diam
  • Logo - polflam
  • Logo - saint gobain
  • Logo termo
  • Logo - swiss
  • Logo - guardian
  • Logo - forel
  • vitrintec wall solutions logo

Copyright © Świat Szkła - Wszelkie prawa zastrzeżone.