Mamy nadzieję, że wkrótce zakończą się problemy związane z COVID-19. Na szczęście jednak przemysł szklarski nie ucierpiał dramatycznie w wyniku pandemii. Niemniej jednak branża nadal będzie musiała myśleć o reorganizacji lub lepiej mówiąc o automatyzacji procesów produkcyjnych, ponieważ sytuacja pandemiczna pokazała, jak wrażliwy może stać się pracochłonny zakład przetwórstwa szkła, gdy ludzie nagle rano nie zjawiają się w pracy.
  
Wydajny transport szkła jest niezbędny w każdym zakładzie przetwórstwa szkła, ale w przypadku większej produkcji transport szkła powinien być zautomatyzowany
Absencja chorobowa osób na hali produkcyjnej może spowodować znaczne straty produkcyjne, a tym samym konsekwencje związane z harmonogramami dostaw. Największym wyzwaniem, przed jakim stoi obecnie przemysł szklarski, jest utrzymanie ciągłości produkcji oraz zwiększenie wydajności i produktywności.
W Haselsteiner GmbH pracujemy nad koncepcjami i projektami dla automatycznej organizacji obróbki szkła i systemów transportu. Hubert Haselsteiner był liderem projektu w zakresie projektowania i wdrażania pierwszego w pełni automatycznego systemu magazynowania szkła na „harfowych” stojakach – realizowanego na początku lat 90-tych. Po wdrożeniu pierwszego w pełni automatycznego systemu transportu i optymalizacji systemu wykorzystania szkła w zakładzie w Belgii, dokonano wielu zmian technicznych i w sterowaniu elektronicznym.




System Haselsteiner transportuje tafle szkła - przesuwa liniowo, obraca pod kątem 90° i w razie potrzeby pod dowolnym kątem - wszystko w tym samym czasie
Wszystkie opracowane systemy sprawiły, że organizacja transportu i sortowania na stojakach „harfowych” jest nie tylko dużo bardziej stabilna, ale także bardziej elastyczna. Jest to szczególnie ważne przy zróżnicowanych warunkach produkcyjnych. Teraz wszystkie oferowane systemy działają optymalnie, gwarantując doskonały przepływ pracy (perfekcyjnie realizowane procesy produkcyjne) w całym zakładzie przetwórczym.
Pomimo tego, po tylu latach, jednym z głównych obszarów negatywnie wpływających na wydajność linii produkcyjnej jest proces załadunku i rozładunku pieca do hartowania szkła. Przed tym piecem znajduje się zwykle wiele stojaków na szkło. Zawsze jest potrzebny dodatkowy czas oraz wysiłek na odnalezienie odpowiedniej szyby i przeniesienie ciężkich dużych tafli przez operatora (operatorów), aby najbardziej efektywnie wykorzystać pracujący piec hartowniczy. Aby maksymalnie (optymalnie) załadować łoże pieca zużywane jest zbyt dożo czasu, który mógłby być wykorzystany do produkcji. Czas stracony na dobre „obciążenie” łoża (gęste ułożenie formatek szkła na łożu) jest następnie „uwidoczniony” w mniejszej liczbie przebiegów pieca (cykli roboczych) na godzinę/na zmianę.
Z pewnością mniejsze wykorzystanie pieca i mniejsza liczba cykli roboczych na godzinę/na zmianę zmniejsza jego efektywność ekonomiczną i znacznie zwiększa koszty na m² szkła hartowanego. Energia elektryczna jest obecnie coraz droższa, a emisja CO2 będzie odgrywać znacznie większą rolę (w kreowaniu kosztów) w niedalekiej przyszłości nie tylko w branży szklarskiej.
Bez wątpienia energia elektryczna jest potrzebna do procesu hartowania szkła, ale to, jak ją zużywamy lub lepiej powiedzieć, ile jej efektywnie zużywamy a ile marnujemy, determinuje straty lub zyski w produkcji. Najważniejsze jest, aby piec do hartowania szkła był gęsto i stale (bez przerw czasowych) załadowany i szybko rozładowywany, aby zapewnić jak najlepsze jego wykorzystanie.
Celem jest takie obciążenie łoża pieca, aby wykorzystanie tego łoża wynosiło od 75 do 85%. Aby osiągnąć taką skuteczność trzeba jednak się „zmierzyć” z wieloma parametrami.
Przy wykorzystaniu dostępnej dzisiaj technologii, mając do dyspozycji odpowiednie środki finansowe oraz szeroko rozumianą przestrzeń produkcyjną, a także moce przerobowe - ten cel jest osiągalny.
Optymalny załadunek pieca oznacza, że celem jest uzyskanie jak najmniejszych szczelin między taflami szkła oraz najniższej odległości tafli od boku pieca. Jest to możliwe tylko dzięki automatycznemu systemowi załadunku łoża pieca i dobrze przygotowanemu magazynowi szkła przed piecem. Odpowiednia
formatka szkła musi być dostępna we właściwym momencie, co jest możliwe tylko przy użyciu odpowiedniego systemu przechowywania szkła, takiego jak „harfowe” stojaki/wózki
Jednak ręczne wykonanie optymalnego załadunku łoża pieca jest bardzo trudne dla operatora. Operator musi wziąć pod uwagę rozmiary i grubość tafli szklanej, stosunek długości do szerokości formatki, rodzaj szkła – uwzględniając też wielkość łoża pieca, a to wszystko tylko w ciągu 2 minut przy grubości szkła 4 mm (czas hartowania wsadu przy tej grubości szkła). Te czynności muszą byś szybko i wielokrotnie powtarzane w ciągu 8-godzinnej zmiany – co może być trudne do wykonania.
W związku z tym na efektywne wykorzystanie pieca do hartowania negatywnie wpływają następujące czynniki: a) „puste miejsca” – brakujące do maksymalnej możliwej ładowności łoża w danym cyklu roboczym pieca, b) mniejsza liczba cykli roboczych pieca z powodu czasochłonnego ręcznego załadunku/ rozładunku pieca, c) koszty naliczanych opłat od emisji CO2 – są one pobierane przy pracującym piecu, nawet nie w pełni wykorzystanym, d) zagubienie lub uszkodzenie tafli szklanych (już przetworzonych) podczas ręcznego załadunku/rozładunku, e) obróbka dodatkowej zamiennej formatki generuje dodatkowe koszty – potrzebny jest dodatkowy surowiec (szkło) i dodatkowy proces produkcji/obróbki, f ) reorganizacja harmonogramu dostaw kosztująca dodatkowy czas i pieniądze, a ewentualne opóźnienie dostawy może spowodować utratę klientów. Wyżej wymienione czynniki mają ogromny wpływ na ostateczne koszty ponoszone przez firmę, a ich łączna wartość może wynieść nawet setki tysięcy złotych rocznie.

W pełni automatyczny system załadunku i rozładunku łoża pieca
Teraz, dzięki ciągłym badaniom, rozwojowi i innowacyjnym wyrobom firmy Haselsteiner GmbH, można wprowadzić na rynek rozwiązanie zapewniające w pełni automatyczne systemy załadunku i rozładunku łoża pieca, biorące pod uwagę wszystkie wspomniane parametry.
Istnieje kilka „kluczowych cech”, które umożliwiają sprawnie działający, w pełni automatyczny proces załadunku i rozładunku łoża pieca: 1) dzięki naszemu systemowi nigdy nie dotykamy szklanej powierzchni (szczególnie powłoki niskoemisyjnej), 2) synchronizujemy proces załadunku szkła z procesem rozładunku szkła, 3) tafle szkła umieszczone są po stronie załadowczej łoża pieca uwzględniając jego długość i szerokość,
4) zapewniony jest ciągły optymalny proces załadunku i rozładunku przez całą zmianę, 5) system efektywnie umieszcza kwadratowe i prostokątne formatki szkła, a nawet niektóre kształty krzywoliniowe, 6) wymiary formatek szkła od 400 x 400 mm do 6000 x 3300 mm lub większe dla specjalnych rozwiązań, 7) grubość szkła od 2,5 mm do 19,0 mm 8) automatyczny obrót formatki szklanej o 90° lub pod dowolnym innym kątem, zgodnie z wymaganiami (aby optymalnie “zagęścić” szkło na łożu) 9) do obsługi całego pieca wystarczy 1 osoba, 10) opis i przechowywanie zamówionych formatek szkła odbywa się automatycznie; następnie są one optymalnie układane w piecu, 11) nie jest wymagane dodatkowe oprogramowania do obsługi systemu, 12) system obsługi szkła jest szybki i bezpieczny, 13) formatki szklane są automatycznie transportowane, obracane i umieszczane tak, aby maksymalnie wykorzystać powierzchnie roboczą pieca, 14) tafle szkła są pozycjonowane z dokładnością do ułamka milimetra, 15) system jest przeznaczony do pieców do hartowania szkła, ale może także służyć do wszelkiego rodzaju obsługi płaskich płyt.
Po raz pierwszy zainstalowaliśmy nasz system w 2017 roku w zakładzie znanej firmy zajmującej się obróbką szkła w Austrii. Jest to dobrze zaprojektowana i wykonana kombinacja naszego stołu uchylnego, z systemem transportu szkła (zapewniającym liniowy przesuw i obrót o 90°) oraz z unikalnymi możliwościami załadunku łoża pieca.
Połączenie trzech dobrze zaprojektowanych i zmontowanych/opracowanych maszyn pozwala na prawidłową, bezpieczną i szybką „manipulację” każdym rodzajem płaskich płyt, bez względu na to, czy jest to tafla szklana, drewniana, metalowa czy jakakolwiek inna płaska blacha. Ale system został specjalnie zaprojektowany do obsługi płaskich tafli szklanych o dowolnych wymiarach od 400 x 400 do 6000 x 3300 mm (większych na zamówienie) oraz o grubości od 2,5 do 19,0 mm.
Dzięki naszemu systemowi możliwe jest w pełni automatyczne załadowanie łoża pieca do hartowania, z uwzględnieniem uzyskania najlepszej wydajności załadunku, ponieważ bardzo precyzyjnie pozycjonujemy/zagnieżdżamy tafle szkła uwzględniając dostępne rozmiary łoża pieca.

Całość artykułu w wydaniu drukowanym i elektronicznym
Inne artykuły o podobnej tematyce patrz Serwisy Tematyczne Więcej informacji: Świat Szkła 9/2021 |