W II kwartale oferta nowych mieszkań we Wrocławiu była mniejsza niż w pierwszych trzech miesiącach roku. Spadek ich liczby lokali poniżej 8 tys. nie był jednak wynikiem mniejszej podaży, bo deweloperzy pozostają aktywni, ale rekordowo wysokiej sprzedaży – wynika z analizy firmy Reas.
– Mieszkania, których poszukują wrocławianie, mają podobną specyfiką jak w innych miastach – twierdzi Marcin Misztal, wiceprezes zarządu i2 Development, dewelopera, który działa na wrocławskim rynku. – Ze względu na naszą lokalizację w centrum trafia do nas wielu klientów, którzy traktują zakup mieszkania jako inwestycję. Druga grupa to ludzie, którzy poszukują dobrego miejsca do życia.
Badania firmy Reas wskazują, że liczba nowych mieszkań w ofercie deweloperów była w II kwartale o 6 proc. mniejsza niż w I kwartale. Do dyspozycji klientów jest poniżej 8 tys. lokali. Jak szacują analitycy, czas potrzebny do wyprzedania wszystkich mieszkań w ofercie przy utrzymaniu obecnego tempa sprzedaży to niecałe pięć kwartałów. Spadek liczby lokali wynikał jednak z wysokiej aktywności kupujących. Wrocławianie coraz częściej sięgają po rządowe wsparcie z programu MdM. W II kwartale liczba wniosków do BGK wzrosła o 18 proc.
Średnia cena metra kwadratowego mieszkania w stanie deweloperskim to ok. 6 tys. zł.
– Ceny we Wrocławiu są stabilne od dłuższego czasu i z miesiąca na miesiąc nieznacznie rosną – mówi wiceprezes zarządu i2 Development. – W centrum proponujemy mieszkania między 6 a 8 tys. zł za mkw., a w bardziej odległych dzielnicach ok. 5 tys. zł.
Nieznaczne wzrosty cen wykazują również nieruchomości na rynku wtórnym. Z raportu Szybko.pl, Metrohouse i Expandera wynika, że w lipcu ceny transakcyjne na rynku wtórnym były o 0,6 proc. wyższe niż miesiąc wcześniej. W czerwcu wzrost cen wyniósł 1 proc.
Według Marcina Misztala wrocławski rynek mieszkaniowy ma duży potencjał dla deweloperów. W lutym inwestycje wrocławskich deweloperów z Polskiego Związku Firm Deweloperskich były warte ponad 500 mln zł, a według planu miały w 2015 roku przekroczyć 664 mln zł. W tym czasie rozpoczęta lub zakończona zostanie budowa w sumie ponad 3,8 tys. mieszkań.
– Wrocław jako miasto rozwija się bardzo dynamicznie. Został Europejską Stolicą Kultury 2016, organizowanych jest tam sporo imprez – wymienia Marcin Misztal. – Siedziby ma tu też sporo zagranicznych firm i koncernów. Oceniamy go bardzo dobrze.
Dlatego też i2 Development koncentruje się na Wrocławiu, choć jednocześnie analizuje inne rynki. Flagowym projektem dewelopera jest Bulwar Staromiejski w bezpośrednim sąsiedztwie wrocławskiego rynku. Teren obejmuje 2,5 ha powierzchni w okolicach Odry i fosy miejskiej. Spółka posiada we Wrocławiu bank ziemi pozwalający na stworzenie 93 tys. mkw. powierzchni użytkowej. W najbliższych trzech latach wybuduje tu ok. 1,4 tys. mieszkań i prawie 30 tys. mkw. powierzchni usługowo-biurowej.
Rynek nieruchomości komercyjnych również jest dla spółki perspektywiczny.
– Posiadamy powierzchnie usługowo-biurowe w lokalizacjach premium. Mamy inwestycję Twelve przy ul. Oławskiej, kilka minut od wrocławskiego rynku przy najczęściej uczęszczanym deptaku w mieście – mówi Misztal. – Posiadamy też grunty w innych lokalizacjach. To są inwestycje kameralne, biurowce klasy A z tarasami i dużą ilością zieleni, więc nie mamy problemu z zainteresowaniem potencjalnych najemców. Ceny kształtują się od 13 do 15, a nawet do 16 euro za mkw. w dobrych lokalizacjach.
Według raportu JLL w I półroczu na rynek trafiło blisko 44 tys. mkw. nowej powierzchni biurowej. Wrocław, po Warszawie i Poznaniu, należy do najbardziej aktywnych pod względem nowej podaży rynków. W pierwszym półroczu odnotowano 9,4-proc. wskaźnik niewynajętej powierzchni biurowej. To trzeci najmniejszy wynik spośród największych Polskich miast badanych przez JLL. Z drugiej strony Wrocław, obok Krakowa i Poznania, należy do najdroższych miast regionalnych pod względem czynszów, które wahają się między 14 a 15 euro za mkw.
Marcin Misztal, wiceprezes zarządu, i2 Development SA
źródło: newseria.pl