W dżungli nowych przepisów, wytycznych i niezliczonych norm niektórzy klienci mogą być z łatwością wprowadzeni w błąd. Wiele problemów powoduje przestawienie współczynnika U z Uv (DIN) na Ug (EN), co związane jest często z brakiem informacji, o jaki współczynnik chodzi w ogłoszeniu. Niektórzy producenci świadomie wprowadzają w błąd swoich odbiorców aby zwiększyć sprzedaż swoich produktów.
Opisywany problem dotyczy rynku niemieckiego, ale podobne problemy możemy spotkać również w Polsce. U nas też często podawana jest wartość współczynnika U bez podawania wg jakiej normy wykonano badania (red.).
Sztuczne „poprawianie” parametrów
Sposobów na „podrasowanie” współczynnika U jest bardzo dużo. Zaczyna sie od budowy wyrobu, który jest tak skonstruowany, ze w wyniku rachunkowego zaokrąglenia parametr U wchodzi do następnego przedziału z wartością lepsza o 1/10. Albo ukrywa sie, ze przy wyliczaniu przyjęty został nierealnie wysoki stopień napełnienia gazem – az do prawie 100%. Inni znowu odliczają nadwyżkę za ciepła krawędź juz dla szkła, chociaż prawnie dozwolone jest to tylko dla okien.
Kreatywne przedstawianie wyników obliczeń wprowadza w błąd klientów. Chociaż teoretycznie dałoby sie wyprowadzić te wartości współczynników U w wymienionych przypadkach, to niewiele z tego wynika. Wyprodukowana szyba zespolona nie uzyskuje deklarowanej wartości, ponieważ w praktyce takich wyników nie można osiągnąć.
W tym miejscu należy podkreślić ze firmy, które zajmują sie sprzedażą lub wykorzystują do swojej produkcji takie „podrasowane” produkty, staja przed zagrodzeniem, ze wpadną w tzw. pułapkę gwarancji. Sprzedawca zgodnie z prawem odpowiada za to, ze sprzedane przez niego pro- dukty posiadają uzgodnione cechy. Do tych cech należą właściwości, jakich klient może oczekiwać, zgodnie z danymi o własnościach, podawanymi przez sprzedającego lub producenta, szczególnie w reklamie albo w technicznym znakowaniu. Krótko mówiąc, jeżeli przetwórca poda świadomie lub nieświadomie fałszywe dane odnośnie sprzedanego przez niego produktu, to może zostać przez swoich klientów pociągnięty do odpowiedzialności z tytułu gwarancji, a być może nawet do roszczeń o pokrycie poniesionych strat.
Na podstawie zadeklarowanego przez producenta współczynnika, którego w real- nych warunkach praktycznie nie da sie osiagnac, przetwórca moze wiec ponieść znaczne koszty (np. powtórna produkcja i ponowne szklenie), jakich uniknałby, gdyby dostawca składał deklaracje zgodne z praktyka albo mozliwosciami produkcyjnymi.
Zwłaszcza w dzisiejszej sytuacji rynkowej poszukiwanie wad stało sie sportem, który umozliwia wstrzymanie lub opóznienie zapłaty. Inwestorzy „maruderzy” czekaja na łatwa zdobycz, a ona nadchodzi, gdyz wiadomym jest, ze gwarantowana w kontrakcie wartosc współczynnika U nie jest mozliwa do osiagniecia w realnych warunkach produkcji.
Prawidłowe i zgodne z praktyka deklarowanie wartosci współczynnika U jest niezbednym warunkiem, aby architekci i szklarze mogli nadal ufac przetwórcom.
Udo Brandt
Glaswelt 9/2003
Całość artykułu w wydaniu drukowanym i elektronicznym
Inne artykuły o podobnej tematyce patrz Serwisy Tematyczne
Więcej informacji: Świat Szkła 10/2003