Szklane ścianki to jedna z najczęściej spotykanych konstrukcji między innymi w obiektach handlowych. Z ich pomocą tworzone są nie tylko ekspozycje, ale też wejścia do sklepów czy ozdobne instalacje. Jak je mocować, aby były konstrukcjami nie tylko estetycznymi, ale i bezpiecznymi?
Szkło nadaje nowoczesnego i zarazem eleganckiego charakteru wnętrzu, nie ograniczając przy tym dopływu naturalnego światła, ani poczucia przestronności. Nie dziwi więc, że w aranżacji centrów handlowych szczególną popularnością cieszą się imponującej wielkości szklane tafle, wykorzystywane najczęściej do tworzenia witryn sklepowych.
Zgodnie z obowiązującymi trendami, bardzo często są one instalowane z pomocą niewielkich okuć tak, by niczym nie zakłócać ekspozycji szkła. Czy jednak zawsze jest to możliwe?
Szklane ścianki zamocowane z pomocą okuć Como – fot. CDA Polska
Jednym z podstawowych aspektów, jakie należy wziąć pod uwagę podczas wykonywania tego typu projektu, są parametry samego szkła. Aby pozostało ono wytrzymałe na uszkodzenia mechaniczne, musi być odpowiednio grube. Jednocześnie, im wyższa i szersza jest tafla, tym jej grubość powinna być proporcjonalnie większa. W przeciwnym wypadku tafla będzie uginać się pod własnym ciężarem.
W galeriach handlowych bardzo często wykorzystywane są szyby mierzące nawet 5-6 metrów wysokości, a szerokie na 200 cm. W takim przypadku konieczne jest zastosowanie okuć, które utrzymają ich ciężar, a także zapewnią stabilność całej konstrukcji. - Projektując szklane ściany należy pamiętać przede wszystkim o ich bezpieczeństwie – komentuje Marcin Jabłoński, kierownik działu technicznego w CDA Polska.
– Duże rozmiary tafli szklanych, jakie mają być wykorzystane w realizacji projektu, sprawiają, że niewielkie okucia dedykowane strukturom bezramowym najczęściej nie są wystarczające. Dlatego łączy się je z odpowiednimi listwami lub systemami składano – przesuwnymi, a drzwi instaluje w aluminiowych ościeżnicach – dodaje.
Montaż naświetla górnego
Na rynku dostępnych jest wiele rozwiązań dedykowanych szklanym ścianom. Jednym z nich są stosunkowo niewielkie, aluminiowe łączniki naświetli, z pomocą których można ze sobą połączyć kilka szklanych paneli. – Wybierając okucia do projektu, warto pamiętać o tym, że poza utrzymaniem szkła, ich zadaniem jest zabezpieczenie przed potencjalnymi błędami montażowymi – podpowiada Jabłoński.
– Dlatego, przykładowo do montażu wysokiego naświetla górnego, mierzącego 80-100 cm, lepiej jest wybrać łącznik przewidziany dla większej liczby paneli, ze względu na liczbę otworów, przez które przechodzi śruba. Dzięki temu, nawet jeśli szyba wysunie się pod własnym ciężarem lub na skutek zbyt słabego dokręcenia okucia, nie spadnie na przechodniów, lecz zatrzyma się właśnie na wspominanych śrubach – dodaje.
Montaż szklanej ściany w biurze – fot. CDA Polska
Przykładem takiego rozwiązania jest klamra PD80 z serii Como od CDA Polska, posiadająca aż cztery otwory (po dwa na każdą stronę). Dzięki temu mocniej trzyma szkło, a ryzyko potencjalnego obsunięcia tafli, praktycznie nie istnieje. Ma to ogromne znaczenie zwłaszcza dlatego, że w projektach konstrukcji szklanych w galeriach handlowych, często nie wykorzystuje się szkła laminowanego, lecz hartowane. W tym drugim przypadku tafle nie są zespolone specjalną folią, do której mogą przykleić się odłamki, jakie powstają w przypadku potencjalnego uszkodzenia szyby. Dlatego tak ważne jest, aby zabezpieczało ją samo okucie.
Niezależnie od dostępnych łączników, w przypadku wysokich górnych naświetli najczęściej spotykanym rozwiązaniem jest stosowanie specjalnie skręcanych listw montażowych, takich jak z te serii DRM Roma. Takie profile z jednej strony pozwalają na szybki montaż naświetla, a z drugiej dzięki swojej konstrukcji, niezwykle mocno trzymają szkło.
Taki sposób montażu stosuje się też w sytuacji, gdy naświetle znajduje się bezpośrednio nad drzwiami. Spowodowane jest to tym, że choć klamry w pewien sposób przenoszą ciężar, to jednak przede wszystkim stabilizują całą konstrukcję.
Szklane panele zamocowane w listwach Roma DRM – fot. CDA Polska
Rzadko kiedy zdarza się, aby szklana ściana zbudowana była z jednej, litej tafli. Najczęściej jest to kilka połączonych ze sobą naświetli, górnych bądź bocznych, a także szklanych drzwi. W przypadku tych ostatnich, mocować można je nie tylko bezpośrednio do szklanej ściany, ale również w ościeżnicy
– Mowa tutaj o takim rozwiązaniu jak aluminiowa ościeżnica Palermo, którą mocować można zarówno do ściany, jak i szklanego panelu – podpowiada Marcin Jabłoński. – Pozwala ona na bezpieczny montaż drzwi, a dzięki subtelnemu designowi, jak również możliwości pomalowania jej proszkowo, będzie pasować do dowolnej estetyki wnętrza - dodaje.
Odpowiednie światło przejścia
Projektując salony sprzedażowe, inwestorom często zależy na tym, aby światło przejścia pozostawało jak najszersze. Z tego powodu bardzo często stosuje się systemy składano – przesuwne, składające się z wielu szklanych paneli. Po otwarciu można je swobodnie złożyć do boku przejścia, dzięki czemu nie rzucają się one w oczy.
Ponadto, w przypadku systemów SLF lub listw Roma możliwe jest zamocowanie w dolnej listwie dodatkowego zabezpieczenia w postaci zamka lub elektrorygla. - Dostępne są również specjalne zamki z wkładką, współpracujące z wybranymi urządzeniami mobilnymi.
Z ich pomocą można zakodować dowolną liczbę kluczy dostępowych, jednocześnie ograniczając ich działanie do wybranych pomieszczeń lub godzin w ciągu dnia. Rozwiązanie to jest często spotykane w przypadku wejścia do oddziałów banków lub salonów jubilerskich – podsumowuje kierownik działu technicznego CDA Polska. Jeżeli jednak przejście nie jest tak szerokie i do jego zabezpieczenia stosuje się standardowe szklane drzwi, rekomendowanym rozwiązaniem są zawiasy typu podłoga – strop, nazywane również pionowymi. Pozwalają one na swobodne otwarcie tafli nawet pod kątem 180°, nie ograniczając przy tym szerokości przejścia.
O czym jeszcze warto pamiętać?
W przypadku wielu ekspozycji lub też salonów firmowych wykorzystywane jest szkło z firmowymi nadrukiem. Podczas jego montażu warto jednak pamiętać o tym, że każde z naświetli chowa się w okuciu na głębokość około 10 mm. Jeżeli nie uwzględnimy tego projektując konstrukcję, nadruk nie zlicuje się i będzie wyglądać, jakby jego fragmenty zostały ucięte. Dlatego powinien on pozostać odsunięty od krawędzi szkła na odpowiednią odległość.
Kolejnym ważnym aspektem, o którym warto pamiętać podczas montażu szklanych ścian, jest odpowiednie zabezpieczenie tafli przy dolnej krawędzi. Jest to konieczne m.in. z uwagi na to, że do czyszczenia podłóg w obiektach handlowych wykorzystuje się specjalne maszyny, które mogą je obić. W przypadku szkła hartowanego może doprowadzić to do odpadnięcia zasadniczej części panelu. Aby tego uniknąć, na dole szyby wystarczy zamontować odpowiednią listwę z aluminiową prowadnicą o wysokości przynajmniej 10 cm, taką jak na przykład Roma DRM100.
Tym samym decydując się na montaż szklanej ściany, należy przede wszystkim zapewnić bezpieczeństwo jej użytkowników. W tym celu konstrukcja powinna być stabilna, a cechę tę zapewnimy jedynie poprzez wykorzystanie odpowiedniej liczby okuć do jej montażu. Warto również wziąć pod uwagę czas, jaki wymagany jest na montaż określonej instalacji. Im jest on krótszy, tym lepiej, bowiem większość prac wykończeniowych w galeriach handlowych prowadzona jest w nocy.