Dane, zwłaszcza osobowe, uznawane są za walutę XXI wieku. Nic zatem dziwnego, że firmy przykładają szczególną wagę do ich ochrony. Standardem są zabezpieczenia sieci komputerowej.
Coraz silniej zarysowującym się trendem jest także wdrażanie w przedsiębiorstwach rozwiązań, które pozwalają na kontrolowanie dostępu do poszczególnych pomieszczeń. Od czego zacząć? Wystarczy klucz.
To, na jaki system zabezpieczeń zdecyduje się firma, zależy oczywiście od budżetu, jakim dysponuje oraz od jej faktycznych potrzeb. W nowo budowanych obiektach biurowych czy fabrycznych zaawansowane systemy zabezpieczeń są standardem. Nie oznacza to jednak, że aby podnieść bezpieczeństwo w firmie działającej w istniejącym już budynku, trzeba od razu decydować się na rozbudowany system wiążący się często z remontem i przebudową pomieszczeń. Czasem wystarczy wprowadzenie rozwiązania najprostszego – systemu klucza.
„Mechaniczny system klucza BKS to projektowany pod konkretne potrzeby system uprawnień dostępu do poszczególnych pomieszczeń czy obiektów. Dopasowany do infrastruktury firmy i jej struktury organizacyjnej, jest najprostszym sposobem na to, aby zarządzać uprawnieniami pracowników w zakresie dostępu do konkretnych stref w firmie. Uprawnienia możemy nadawać w zależności od pełnionej funkcji lub stanowiska/miejsca pracy” – wyjaśnia Piotr Kosmowski, szef działu techniki i rozwoju G-U Polska.
System klucza polega na doborze odpowiednio zróżnicowanych wkładek do zamka, dzięki którym wszystkie drzwi, do których przypisaliśmy dostęp danemu pracownikowi, mogą zostać otwarte jednym kluczem. Ekspert G-U Polska podkreśla, że zaletą tego rozwiązania jest to, że wkładki, np. BKS Janus lub Livius, same w sobie stanowią zabezpieczenie antywłamaniowe (mają właściwości antyrozwierceniowe), można je też założyć praktycznie w każdej chwili, a sam montaż jest prosty i co ważne – nie wymaga żadnych prac remontowych.
Mechaniczny system klucza to dla przedsiębiorcy gwarancja, że niepowołane osoby nie będą miały dostępu do strategicznych pomieszczeń w firmie, np. księgowości, działu kadr, magazynu czy laboratorium. Klucz główny (Master Key) gwarantuje zaś możliwość otwarcia każdego pomieszczenia. Zasada otwierania określonej liczby pomieszczeń za pomocą jednego klucza odciąża też personel, który nie musi posiłkować się pękiem kluczy.
Rozwiązania oparte na systemie klucza to najprostsze, ale skuteczne zabezpieczenie dostępu do newralgicznych pomieszczeń w firmie. W obiektach, w których obowiązują wyższe wymagania względem bezpieczeństwa, lepiej sprawdzą się rozwiązania będące połączeniem mechanicznego i elektronicznego systemu klucza.
„Rozwiązania elektroniczne pozwalają na uzyskanie dostępu do odpowiednich stref w firmie za pomocą pilota, transpondera (breloka lub karty), klawiatury kodowej lub czytnika linii papilarnych. Zwłaszcza w tym ostatnim przypadku „uprawnienie dostępu” mamy zawsze pod ręką. Wdrożenie rozwiązań opartych na elektronice pozwala na określenie nie tylko dostępów do danych pomieszczeń, ale także na określenie przedziałów czasowych, w jakich ten dostęp będzie aktywny (na przykład tylko w godzinach pracy).
Menedżerowie obiektów chwalą to rozwiązanie także za możliwość kontrolowania, o której godzinie dane pomieszczenie zostało otwarte” – podsumowuje Piotr Kosmowski, szef działu techniki i rozwoju G-U Polska.
Wprowadzenie odpowiedniego systemu zarządzania dostępami w firmie poprawia bezpieczeństwo zakładu, organizację pracy, ochronę dóbr materialnych, a także ochronę danych i informacji. Elektroniczna kontrola dostępu pozwala ponadto na weryfikowanie, kto i kiedy wchodził do danego pomieszczenia, ile czasu tam spędził, itp.
„Pamiętajmy, że system klucza to nie tylko rozwiązanie wspierające kontrolę dostępów do poszczególnych pomieszczeń. Klucz główny jest też gwarancją, że w sytuacji zagrożenia osoba o odpowiednich uprawnieniach dostanie się do każdego pomieszczenia w firmie” – podkreśla szef działu techniki i rozwoju G-U Polska.
Dariusz Papierz, doradca techniczno-handlowy w zakresie projektowanych i realizowanych obiektów w G-U Polska
Rozpoczynając prace projektowe nad systemem klucza, już na wstępie musimy określić, czy ma on być mechaniczny, elektroniczny, czy mieszany. W następnej kolejności ustalamy, w jakiej klasie zabezpieczenia antywłamaniowego ma być wykonane to rozwiązanie oraz ile wkładek będzie wymaganych na starcie.
Projektując nasze systemy klucza, uwzględniamy także ewentualne przyszłe potrzeby klientów, np. możliwą rozbudowę siedziby, dobudowę nowych obiektów czy wprowadzenie systemu zmianowego. To ważne, bo na przykład w przypadku pracy na zmiany możemy zaprojektować system klucza z dostępem czasowym, a więc związany z czasem pracy danej zmiany/brygady.
Dopiero po ustaleniu niezbędnych parametrów systemu przechodzimy do etapu nadawania dostępów, czyli określamy, jakie osoby będą mieć uprawnienia do otwierania poszczególnych drzwi.
Etap przygotowawczy jest istotny z dwóch powodów – aby precyzyjnie określić potrzeby klienta i dobrać optymalne dla niego rozwiązania. Często zdarza się, że klienci oczekują np. wdrożenia rozwiązań w najwyższej klasie bezpieczeństwa, a w ich przypadku inne rozwiązania równie dobrze spełnią swoje zadanie.
Zwłaszcza, że aby móc wykorzystać wszystkie zalety systemu w wyższej klasie bezpieczeństwa, trzeba wprowadzić dodatkowe akcesoria, np.: specjalne szyldy i klamki antywłamaniowe, zamki oraz okucia specjalistyczne. Co ważne, wszystkie systemy klucza grupy G-U są zastrzeżone, a to oznacza, że dodatkowy klucz można dorobić tylko w siedzibie firmy.